Pierwsza sprawa, to o czym będzie ten blog. Głównie, to o moich handmejdowych wyrobach :D. Możliwe jest, że pojawią się też notki o innych tematach, ale jakich, to sam Bóg tylko wie ;)
Druga sprawa, to adres mojego bloga. Jest taki dziwny, ponieważ szlak mnie trafiał, gdy próbowałam wymyśleć jakąś sensowną nazwę, a blogger pisał, że nie jest ona dostępna. Powiedziałam dość i wymyśliłam byle jaką byle by była. Wyszło na "cibiniu". A nóż kogoś zainteresuje ta nazwa i z czystej ciekawości tu wstapi? Nigdy nie wiadomo ;)
To chyba tyle. Ewentualne pytania zadawać pod postami, lub wysyłać na maila: stylioblog@op.pl
A tutaj kilka zdjęć moich prac:)
I can't live without my phone. Telefonik jest zrobiony z modeliny. Chamsko mi spadł na sam dół, więc zdjęcia się nie da zrobić niestety :(
Eliksir bujnego owłosienia. Eliksir ma zachowane cechy, które pojawiały się w książkach o Harrym Potterze:)
Eliksir Pieprzowy
Karteczka jest ciut pzydługa, więc musiałam zrobić dwa zdjęcia.
Eliksir rozgrzewający, po jesgo wypiciu jeszcze godzinę dymiło się z uszu. Występuje też w wersji eliksiru extrapieprzowego.
Eliksir Wiggenowy
Potrafi uleczyć ciężkie rany.
Monthly portion of Love <Miesięczna porcja Miłości> W środku jest dokładnie 31 serduszek zrobionych z modeliny :)
Moje pierwsze decoupage'owe kolczyki :)
Moja niedokończona skrzyneczka. NIE PATRZYMY na niedokładnie powycinany papier ^^
Jak oceniacie moje prace? Pozdawiam, Czarny_Kotek :)